W GOŚCIACH U MATEJKI

          W sobotę, 21 października, uczestnicy kółka historyczno – turystycznego udali się do Dworku Jana Matejki w Krzesławicach. Dworek istnieje już w tym miejscu od 197 lat. Matejko zakupił go z pieniędzy pochodzących ze sprzedaży swojego obrazu „Batory pod Pskowem”. Mistrz przyjeżdżał tu latem z pobliskiego Krakowa (mieszkał przy ulicy Floriańskiej), by pracować i odpoczywać. W dworku znajduje się kilka pomieszczeń – salon, sypialnie, jadalnia. Do części mieszkalnej prowadzi ganek, do którego drewniane balustrady zaprojektował sam Matejko. W krzesławickiej pracowni przystającej do dworku powstało wiele słynnych obrazów mistrza (np. „Rzeczpospolita Babińska, częściowo „Kościuszko pod Racławicami”). Bardzo dużą niespodzianką był dla nas fakt, że malarz był perfekcjonistą i samszył kostiumy historyczne przeznaczone dla modeli pozujących do jego obrazów. Zachowała się nawet maszyna do szycia, z której korzystał mistrz. Największe wrażenie zrobiły na nas sprowadzone z Floriańskiej krzesła. O ich wyjątkowości świadczą wyrzeźbione na oparciach głowy Jana Matejki, jego żony Teodory oraz synów – Tadeusza i Jureczka. Chłopcy wyglądają na bardzo smutnych. Nasz pan przewodnik, Michał Pawelec, kustosz dworku, powiedział nam, że być może uśmiechną się, jak ktoś usiądzie między nimi. Sprawdzaliśmy gromadnie, czy tak się stanie i niestety nikomu z nas nie udało się rozweselić chłopców.

          Po zwiedzaniu dworku piękna pogoda zachęciła nas, by pospacerować nad Zalewem Nowohuckim. Pokręciliśmy się na karuzeli, następnie przeszliśmy wokół tężni, a do domu wróciliśmy pieszo. Wszak to kółko nie tylko historyczne, ale i turystyczne!

Izabela Błaszczyk